Strona główna
Ciekawostki
Tutaj jesteś
Ciekawostki steve irwin śmierć

Kim być Steve Irwin – łowca krokodyli?

Data publikacji 4 października 2022


Jednym z bardziej znanych osób lubiących ryzyko i ekstremalne przygody był Steve Irwin łowca krokodyli. Australijski przyrodnik zdobył sławę dzięki programowi telewizyjnemu i niecodziennym zainteresowaniom. Niestety podczas spotkania z płaszczką przyrodnik zmarł, a przyczyny śmierci najprawdopodobniej do końca nigdy nie zostaną poznane.

Historia Steve Irwin

Popularność Steve Irwina zaczęła się od miesiąca miodowego, kiedy to wspólnie z małżonką oboje nakręcili filmik podczas łowienia krokodyli. Był to pierwszy odcinek „Łowcy krokodyli”, który zyskał dużą popularność. Zadebiutował on na ekranach telewizorów w 1996 roku i już po kilkunastu miesiącach zagościł na ekranach w Ameryce. Sukces serial odniósł nie tylko w Australii czy Ameryce, ale także w ponad 130 krajach. Poszczególne odcinki zostały obejrzane przez ponad pół miliarda ludzi.

Steve wraz ze swoją żoną prowadzili park zoologiczny. Najczęściej przenosili oni krokodyle do tego miejsca, a podczas tych podróży ciągle była z nimi kamera. Steve był bardzo żywiołową i ciekawą osobą, którą chciało się oglądać. Swoją popularność wykorzystał także, grając w długometrażowym filmie przygodowym nakręconym w 2002 roku. Występował on także w różnych programach telewizyjnych i podkładał głosy w filmach animowanych.

Łowca krokodyli – ciekawostki z życia

Ciężko byłoby przytoczyć wszystkie ciekawe wydarzenia z życia Steve Irwina, gdyż żył on nieco inaczej niż większość ludzi na świecie. Jego codziennością były krokodyle i inne niebezpieczne zwierzęta. Życie Steve’a było pełne przygód, za które otrzymał mnóstwo nagród. Ciekawym wydarzeniem była promocja Australijskiej Służby ds. Kwarantanny i Inspekcji, za którą otrzymał dość sporą sumę pieniędzy. Tę kwotę następnie przeznaczył na ochronę dzikiej przyrody.

W 2003 roku Steve kręcił film dokumentalny w Meksyku i w międzyczasie usłyszał o tym, że w pobliżu zaginęło dwóch płetwonurków. Bez zbędnego zastanawiania się postanowił pomóc w poszukiwaniach. Podczas poszukiwań udostępnił swój statek i system łączności. Uratować się udało jedną osobę, a druga niestety zmarła. Do zasług można zaliczyć także odkrycie nowego gatunku żółwia, który został nazwany imieniem odkrywcy. Oprócz żółwia udało się mu także odkryć ślimaka lądowego, którego nazwano crickey steveirwin.

Steve Irwin śmierć

Historia życia Steve Irwina jest pełna przygód i niesamowitych wydarzeń. Jego śmierć niestety także była zaskoczeniem i do końca nie została wyjaśniona, mimo że miało to miejsce wiele lat temu, bo w 2006 roku. Australijski przyrodnik kręcił film i w międzyczasie postanowił dodatkowo w czasie wolnym nakręcić materiał o płaszczkach. Jedna z nich niestety okazała się bardzo agresywna i zabójcza dla przyrodnika.

Operator Justin Lyons powiedział, że płaszczka uderzyła ogonem kilkanaście razy Steve, ale gdyby przyrodnik nie wyciągnął kolca z rany, to miałby szansę przeżyć. Jednak ta teoria nigdy nie została potwierdzona. Według Justina ostatnimi słowami Steve było „umieram”, co powiedział mu prosto w oczy. Choć pomoc przybyła szybko, to niestety nie można było go uratować.

Redakcja kwateryzabki.pl

Nasi doświadczeni specjaliści dzielą się profesjonalną wiedzą, praktycznymi poradami i inspirującymi historiami, które pomagają czytelnikom odkrywać świat, dbać o zdrowie i czerpać radość z aktywnego stylu życia. Od lat wspieramy naszych odbiorców, dostarczając wartościowe treści, które wzbogacają ich codzienne doświadczenia i inspirują do nowych przygód.

MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ

Jesteś zainteresowany reklamą?